W życiu każdej matki po porodzie przychodzi taki czas, że zaczyna zwracać uwagę na kilogramy nagromadzone podczas ciąży. Niekiedy można odnieść wrażenie, że zdają się przybierać wraz ze wzrostem wagi maluszka, który przecież funkcjonuje już poza ciałem swojej rodzicielki. Nachodzą nas wtedy myśli o zrzuceniu zbędnych kilogramów.
Wymarzona figura
Wymarzona figura zdaje się być w zasięgu ręki, bo przecież karmienie piersią teoretycznie przyspiesza spadek wagi, dziecko zajmuje tyle czasu i uwagi, że właściwie praktycznie nic nie jemy, no i stres towarzyszący macierzyństwu… A waga jak stała tak stoi, o ile nie wzrasta. W głębi duszy wiemy, że czas najwyższy wrócić do formy i zacząć ćwiczyć. Jednak odwlekamy to z dnia na dzień, bo przecież dookoła tyle się dzieje. Zwyczajnie nie mamy na to czasu. Jednak w walce z kilogramami mamy sprzymierzeńca w zasięgu ręki, a raczej piersi. Nasz maluszek jest świetnym obciążeniem podczas ćwiczeń. Internet to kopalnia pomysłów na takie formy aktywności świeżo upieczonej mamy, które można wykonywać wraz ze swoim potomstwem.
Inspiracja do ćwiczeń
Można tam znaleźć mnóstwo inspiracji typu przysiady z dzieckiem w ramionach lub skłony do maluszka leżącego na macie. Trzeba pamiętać, że taka wspólna aktywność musi być pozbawiona nagłych i intensywnych wstrząsów, gdyż może to zaszkodzić maluszkom. Ogromne znaczenie ma również stan fizyczny i psychiczny matki. Gdy pada na twarz ze zmęczenia albo ma za sobą trzecią z kolei nieprzespaną noc to nie ma co się dodatkowo obciążać. Niemniej jednak odpowiednie ćwiczenia mogą nas zrelaksować i pomóc w naładowaniu baterii.
Comments are closed.