Łosoś uważany jest za swoistego króla wśród ryb. Jego walory smakowe doceniła już spora rzesza osób – nic w tym dziwnego, łosoś zarówno wygląda, jak i smakuje wybornie. Czy łosoś to propozycja warta swojej (niemałej) ceny? Sprawdźmy.
Ryby to przede wszystkim doskonałe źródło kwasów tłuszczowych omega-3 oraz omega-6. To one wspomagają pracę naszego organizmu, chroniąc przed chorobami serca, jak i korzystnie wpływają na pracę naszego mózgu. Łosoś zawiera sporo, bo aż ~3,5g/100g wspomnianych wyżej kwasów tłuszczowych. Należy dodać, że zalecane dzienne spożycie kwasów tłuszczowych oscyluje na poziomie ~5g. Nie trzeba być urodzonym matematykiem, by stwierdzić, że mała porcja łososia spełnia całe zapotrzebowanie.
Łosoś to również wspaniała porcja białka, albowiem 100g zawiera go aż w granicach 20g! To wynik zbliżony do filetu z piersi z kurczaka czy twarogu chudego. Czy zatem spożycie łososia jest korzystne dla osób aktywnych fizycznie? Oczywiście, że tak!
Łosoś to również doskonałe źródło witamin i minerałów – przede wszystkim witamin z gruby B oraz A. Należy zwrócić uwagę, że porcja łososia spełnia zapotrzebowanie na ważne minerały czyli jod i potas. Minerały te korzystnie wpływają na naszą gospodarkę hormonalną oraz układ nerwowy.
Reasumując, pomimo relatywnie wysokiej ceny warto wplatać łososia do naszego codziennego jadłospisu. Podobnie jak kurczak, w różnych formach smakuje równie wybornie.
