Wiosna zbliżająca się do nas wielkimi krokami, to idealna pora do tego, aby wdrożyć odkładany miesiącami (a niekiedy i dłużej) plan zmiany trybu życia na bardziej aktywny czyli słynne noworoczne postanowienie: zgubię kilka kilogramów. Taka decyzja pociągnie za sobą wiele pozytywnych konsekwencji, także w strefie naszych finansów, pod warunkiem, że wykonamy to zadanie „z głową”.
Czy warto?
Decyzja o zmianie życia na bardziej aktywne, wiąże się praktycznie z samymi korzyściami. Przede wszystkim odbije się to pozytywnie na naszym zdrowiu, zarówno psychicznym, jak i fizycznym. Więcej ruchu to więcej endorfin oraz pozytywnych emocji, energii oraz chęci do działania. Dzięki temu łatwiej nam nawiązać nowe i podtrzymywać aktualne znajomości. Zmniejsza się jednocześnie ryzyko wystąpienia depresji, wymagającej dodatkowych środków finansowych potrzebnych na profesjonalne leczenie. Aktywność fizyczna wpływa też korzystnie na układ sercowo-naczyniowy. Pozwala również utrzymać stawy i mózg w świetnej formie. Aktywność fizyczna to także dużo mniejsze ryzyko otyłości czy nadwagi. Aktywny tryb życia zapewnia nam także o wiele ciekawsze spędzanie czasu wolnego, którego nie marnotrawimy przed telewizorem czy komputerem. Warto też nadmienić, że taka decyzja może odbić się korzystnie także na stanie naszych finansów. Stawiając na aktywność – nawet tą amatorską czy o niezbyt wysokim poziomie zaawansowania – redukujemy ryzyko wystąpienia większości groźnych i wymagających długotrwałego kosztownego leczenia chorób.
Od czego zacząć?
Zamierzając przestawić się na aktywny tryb życia, musimy przede wszystkim ustalić, jaka forma aktywności będzie dla nas najlepsza. Przy czym nie należy się tu kierować modą na panującą aktywność, a tylko i wyłącznie swoimi preferencjami. Po drugie wybraną aktywność należy wdrażać systematycznie, ale dawkując ją w niewielkich ilościach. Pamiętajmy, że dla organizmu, który do tej pory większość czasu spędzał na kanapie, to spore wyzwanie i musi mieć czas, by się do niego odpowiednio przystosować. Po trzecie nie traktujmy swojej decyzji, jak przykrego obowiązku. Podejdźmy do sprawy na luzie, traktując ją bardziej, jako eksperyment czy wyzwanie. Jeśli brakuje nam odpowiedniego sprzętu, a do wypłaty daleko, nie czekajmy aż pieniądze znajdą się same. Odkładając decyzję o zakupie potrzebnych akcesoriów, niweczymy znowu swoje plany. Lepiej sięgnąć wtedy po ratunek, jakim jest pierwsza pożyczka w firmie pozabankowej (chociażby w popularnym Vivisie). Teraz opłaca się to o wiele bardziej, niż kiedykolwiek wcześniej. Dlaczego? Po pierwsze – pierwsza pożyczka jest tu całkiem za darmo. Oznacza to, że pożyczając daną kwotę na określony czas, oddajemy dokładnie tyle samo. Jest to pożyczka 0 zł czyli bez dodatkowych opłat. Po drugie – istnieje teraz możliwość rozłożenia zobowiązania na dwie miesięczne raty, co może ułatwić znacznie jej spłacenie. Tutaj także nie mamy do czynienia z dodatkowymi opłatami.
Reasumując: wiosną warto przyłączyć się do akcji: ODCHUDZANIE, ale robiąc to w przemyślany sposób i nie opierając się jedynie na reklamowanych środkach wspomagających cały proces. Tak działając, tylko uszczuplimy swój portfel, a sylwetka pozostanie bez zmian. Lepiej zainwestować w akcesoria sportowe. I co najważniejsze – nie odkładać decyzji na później, a w razie problemów finansowych udać się po pomoc do dobrej i sprawdzonej firmy pozabankowej.
