Kontynuując serię mojego mini poradnika, przejdźmy od razu do sedna, czyli do motywacji. Czym jest motywacja? Jest tym, co pozwoli Tobie przetrwać w momentach słabości, a uwierz mi, że niezależnie od zdeterminowania czy silnej woli takowe nastąpią. Czym (lub kim) się w tym momencie wspierać?
Wsparcie bliskich
Niewątpliwie ważną rzeczą jest wsparcie bliskich Tobie osób. Świadomość, że w chwilach zwątpienia możesz liczyć na motywującą rozmowę, jest bardzo ważna. Spójrzmy na to z drugiej strony – jeśli np. Twój brat/siostra drwią z Twojego celu i uważają go za niemożliwego do osiągnięcia, to czy nie jest to swego rodzaju motywator? Moim zdaniem jak najbardziej tak!
Zdjęcia na lodówce
Zrób dokładne zdjęcia swojej sylwetki. Powieś je w widocznym miejscu (np. w lodówce, gdy w nocy lubisz podjeść) z napisem: „taki/a już nie będę”. Uwierz, że bodziec wzrokowy ma bardzo dużą siłę i w momencie załamania, uwierzysz, że droga jaką przebyłeś jest warta tego, by dalej nią podążać.
Filmy motywacyjne
Jeśli powyższe nie pomagają, skorzystaj z gotowych rozwiązań – na portalu youtube jest mnóstwo klipów, które zmotywują Cię do dalszej drogi. Wystarczy, że poświęcisz chwilę na ich obejrzenie. Poniżej jeden z nich, a i przy okazji mój ulubiony.
Pamiętaj, że te podane przeze mnie to nie jedyny sposób na Twoją stagnację w realizacji celu – każdy sposób, który pozwoli Ci ją przełamać będzie świetny!
