Każdy z nas złapał się kiedyś na marzeniu o tanim i swobodnym podróżowaniu w najpiękniejsze miejsca Europy i nie tylko. Masy ludzi codziennie rozmyślają o tym jak to jest spakować się w plecak i wyruszyć przed siebie bez żadnych trosk. Zazwyczaj kończy się to konkluzją “łatwo powiedzieć, trudniej zrobić”. Jednak czy rzeczywiście tak jest?
Dzisiaj www.mapy.com.pl przedstawi Wam kilka uniwersalnych i praktycznych sposobów jak sprawić, żeby tanie podróżowanie nie ograniczało się tylko do tego palcem po mapie.
Jak podróżować za grosze?
Nie ma w tym nic trudnego! Wymaga to czasami ze zrezygnowania z pewnych wygód ale daje znacznie więcej frajdy niż standardowe, zaplanowane przemieszczanie się z punktu A do punktu B. Najlepszym sposobem jest tu autostop. W miejscach z dużą ilością dróg i miast, takich jak Europa zachodnia, znalezienie samochodu, który zabierze nas ze sobą nie powinno być problemem. Jedyne o czym musimy pamiętać to ograniczone zaufanie do kierowców, z którymi decydujemy się na jazdę oraz miejsca, w których autostop jest zakazany. Alternatywą jest podróżowanie rowerem, jednak to rozwiązanie tylko dla zapalonych rowerzystów. Możemy również podróżować za małe kwoty czyhając na okazyjne loty lub bilety autokarowe. Do tego potrzebna będzie cierpliwość i systematyczność przy regularnym sprawdzaniu dostępnej oferty poprzez sieć służących ku temu portali.
Jak spać za grosze?
To jeszcze łatwiejsze niż samo podróżowanie. Jeśli jesteśmy gotowi na nieco trudniejsze warunki, możemy zdecydować się na spanie pod namiotem, który przy odrobinie wyobraźni można rozbić niemal wszędzie. Jeśli wolimy bardziej komfortowe warunki, kusząca opcją jest coachsurfing, czyli portal służący do udostępniania i rezerwowania miejsc w kwaterach prywatnych (za darmo) lub AirbnB – strona na której za niewielką opłatą zarezerwujemy miejsce w mieszkaniu wybranej przez nas osoby.
Jak jeść za grosze?
Tutaj z pewnością przyda się sporo kreatywności. Po pierwsze, warto rozważyć jakie jedzenie możemy zabrać ze sobą – najlepiej sprawdzą się konserwy, które choć nie są 5-gwiazdkowym posiłkiem, stanowią dobry sposób na zaspokojenie głodu. Jeśli zamierzamy w podróży płacić za jedzenie, wybierajmy knajpki i lokale dla lokalnych mieszkańców, a nie dla turystów. Spotkamy tam niższe ceny i często lepsze, bardziej obfite posiłki. Ci, którzy chcą maksymalnie zaoszczędzić na pożywieniu mogą zdecydować się na freeganizm, który świetnie sprawdza się w krajach skandynawskich i wysokorozwiniętych, gdzie sieci marketów i restauracje wyrzucają olbrzymie ilości zdatnego do spożycia jedzenia. Inną możliwością jest oferowanie swojej pracy lub pomocy lokalnym mieszkańcom czy właścicielom stacji benzynowych i sklepów w zamian za jedzenie.
Łatwiej powiedzieć niż zrobić? Cóż, dla chcącego nic trudnego! Pierwsza budżetowa podróż może okazać się organizacyjna klapa, jednak na pewno dostarczy nam sporo niezapomnianych wrażeń. Zamiast zabierać ze sobą dziesiątki nieprzydatnych rzeczy i obciążać się wieloma rezerwacjami, formalnościami i płatnościami, lepiej spakować dobrą mapę, namiot i puszkę konserw żeby wyruszyć na spotkanie przygodzie.
