Ostatnimi czasy możemy zaobserwować swoisty trend na uprawianie sportu, przez niektórych określany jako „choroba XXI wieku”. Czy sport może być chorobą? Jest to co prawda przesadzone określenie, aczkolwiek patrząc przez pryzmat prawidłowego odżywiania, a raczej braku 100% dopiętego jadłospisu, w niektórych przypadkach może powodować problemy ze zdrowiem. Ciągły pośpiech nie zawsze pozwala na realizację naszych założeń. Okazuje się, że jest na to rada – suplementacja w sporcie.
Stosowanie suplementów przez kobiety, jest tak samo popularne, jak w przypadku mężczyzn. Można nawet pokusić się o określenie, że nie różni się praktycznie niczym. Istnieje jednak pewien wyjątek – suplementy, które mogą ingerować w układ hormonalny, np. poprzez zwiększenie poziomu testosteronu (np. DAA). Kobiety z uwagi na odmienną budowę w tym aspekcie, powinny tego typu suplementów zwyczajnie unikać.
Suplementy diety to nic innego, jak substytuty naszego pożywienia. Każdy, kto spotkał się z dietą sportowca, zauważył, że podaż makroskładnika jakim jest białko, zazwyczaj stawiane jest dosyć wysoko, patrząc przez pryzmat procentowego udziału tego makroskładnika. Czasami ciężko z pożywienia dostarczyć odpowiednią ilość białka – w tym przypadku możemy ratować się białkiem serwatkowym (WPC) czy mixami białkowo-węglodowanowymi. Należy dodać, że tego typu odżywki występują w wielu wersjach smakowych, przez co można je spożyć jako swoisty „deser”.
Pomijając fakt, że tego typu odżywki są zwyczajnie smaczne, pozostaje również aspekt czasu. Nie każdemu chce się przygotowywać śniadanie, np. w postaci omleta. Swoistym substytutem wydaje się być połączenia płatków owsianych z białkiem serwatkowym. Szybko, smacznie, a co najważniejsze – zdrowo!
Wysiłek fizyczny powoduje zwiększone zapotrzebowanie na witaminy oraz minerały. W przypadku kobiet jest to o tyle istotne, co fakt, iż wymiernie wpływa to na kondycję skóry, włosów oraz paznokci. Nie muszę chyba udowadniać, że wyżej wymienione mają spore znaczenie dla kobiet, które dbają o swój wygląd?
Wiele kobiet jako nadrzędny cel stawia spalanie tłuszczu. Podstawowym czynnikiem warunkującym sukces, jest w tym przypadku zbilansowana dieta, dopasowana do indywidualnych potrzeb. Oprócz diety oraz wysiłku fizycznego, można się w tym aspekcie podeprzeć suplementami nazywanymi potocznie „spalaczami tłuszczu”. Te w dużej mierze zawierają stymulanty, które podkręcają metabolizm oraz pozwalają na bardziej intensywny wysiłek.
Spojrzenie na kwestię suplementacji wśród kobiet uległo diametralnej zmianie. Do niedawna postrzegane jako wspomagacze, a nawet określane jako „sterydy” suplementy diety pozwalają na osiąganie lepszych rezultatów, niezależnie od płci. Należy jednak pamiętać, że suplementy to tylko substytut – racjonalna dieta jest niezbędna do osiągnięcia sukcesu.
