Temat nabiału w ujęciu dietetycznym należy do tych, które budzą spore kontrowersje w sportowym środowisku. Wokół nabiału narosło sporo mitów, a co za tym idzie – nieporozumień, które bardzo często prowadzą do eliminacji szerokiego wachlarza produktów nabiałowych z naszej diety. Należy zatem odpowiedzieć na bardzo często zadawane pytanie – czy nabiał jest szkodliwy?
Nabiałowe mity.
W sieci krąży wiele mitów związanych ze spożyciem nabiału w naszej diecie. Począwszy od zarzutów dotyczących ograniczonej wchłanialności białka z przewodu pokarmowego, przez wszelkiej maści problemy trawienne, kończąc zaś nawet na tezach, że nabiał przez lata potrafi zabić. Wiele osób czytając takie pseudo naukowe tezy, może czuć się zwyczajnie zagubiona i wystraszona. Czy zatem istnieje jakiekolwiek potwierdzenie, że nabiał w diecie szkodzi?
Po pierwsze – należy zwrócić uwagę na jakość spożywanych produktów nabiałowych. Bardzo popularny ser, to w wielu przypadkach wyrób podobny do sera tylko i wyłącznie z nazwy. Nie trudno tam znaleźć tłuszcze roślinne czy nawet łój. Taki wyrób nie ma nic wspólnego z serem i nie powinien być rozpatrywany w kategoriach spożycia nabiału. Za każdym razem, gdy w tym artykule używam określenia nabiał, mam na myśli pełnowartościowe produkty, jak np. ser biały (twaróg).
Szkodliwość nabiału.
Nabiał rzeczywiście może okazać się szkodliwy dla osób, które nie tolerują cukru mlecznego – laktozy. Nietolerancja laktozy to przypadłość związana z niską produkcją enzymu trawiennego – laktazy. Dotyka osoby dorosłe i objawia się przede wszystkim problemami gastrycznymi po spożyciu nabiału. Poza laktozą, może się okazać, iż dana osoba jest uczulona na białko mleczne – np. serwatkę lub kazeinę. Do objawów uczulenia możemy zaliczyć np. wysypkę skórną, biegunkę, wzdęcia oraz wysoką produkcję gazów. Ciężko jednoznacznie określić, jaki procent populacji cierpi na przypadłości związane z nietolerancją laktozy oraz alergii na białka mleczne – źródła podają bardzo rozbieżne ilości.
Reasumując, jeśli nie widzisz u siebie typowych objawów nietolerancji laktozy czy białka mlecznego, zalecam włączanie produktów nabiałowych do swej diety. To nie tylko stosunkowo tanie, ale i pełnowartościowe produkty bogate w wapń oraz inne składniki odżywcze.
Rozwiałeś trochę moje wątpliwości 😉 Wiadomo, że jak ktoś jest uczulony na coś to mu to zaszkodzi. Ale dobrze, że nie ma innych przeciwwskazań 😉
Uważam, że nabiał jest super zwłaszcza kiedy planuje się rozbudowę mięśni.