Weganizm to dieta, której głównym założeniem jest wykluczenie mięsa oraz produktów pochodzenia zwierzęcego z codziennego jadłospisu. Na jej temat narosło naprawdę wiele mitów i fałszywych przekonań, nadal budzi wiele emocji i wątpliwości. Potencjalny Kowalski nie może sobie przecież wyobrazić kanapek bez sera, czy zrezygnowania z jajecznicy i mleka do kawy. A jednak. Weganie na każdym kroku udowadniają, że ich dieta może być różnorodna i niezwykle zdrowa. Oto 3 potrawy, które są na to najlepszym dowodem.
Weganizm to bardziej restrykcyjna odmiana wegetarianizmu. Jego głównym założeniem jest wykluczenie z diety nie tylko mięsa, ale również produktów pochodzenia zwierzęcego. Dlatego też weganie nie jedzą ani nabiału, ani jajek. Co zatem jest w jadłospisie przeciętnego weganina?
Rośliny to podstawa!
Okazuje się, że fundamentem diety wegańskiej są rośliny. Podstawę wegańskiej piramidy żywienia stanowią wszelkiego rodzaju zboża, owoce oraz warzywa. Nieco wyżej są rośliny strączkowe, które dostarczają białka, pełne witamin orzechy oraz pestki i rośliny oleiste. W diecie wegańskiej znajduje się również sporo roślinnych zamienników nabiału – mleka roślinne, sojowy ser tofu, czy płatki drożdżowe, które mogą zastąpić ser żółty.
Dieta wegańska jest bardzo zróżnicowana, osoby, które ją stosują łączą wiele produktów i potrafią tak dobrać składniki, by powstały z nich naprawdę niesamowite potrawy – mówi Jarosław Brok z restauracji Brocci.pl, oferującej m.in. wegańską pizzę.
Wielu osobom wydaje się, że dieta wegan jest nudna i polega jedynie na jedzeniu warzyw i owoców. A jednak…
Pizza w wegańskim wydaniu
Okazuje się, że przy odrobinie wyobraźni, można zrobić również wegańskie wydanie tej popularnej włoskiej potrawy. Czym wegańska pizza różni się od tradycyjnej?
Przede wszystkim doborem składników – nie znajdziemy na niej ani mięsa, ani tradycyjnego sera żółtego (zastępuje się go albo tofu, albo tez płatkami drożdżowymi). Sekret wegańskiej pizzy tkwi również w cieście, które jest zrobione na bazie wody lub mleka roślinnego – dodaje Jarosław Brok (Brocci.pl)
Takie ciasto najpierw smaruje się aromatycznym sosem pomidorowym, a następnie układa się na nim dowolne warzywa (albo nawet owoce) – pieczarki, cebulę, grillowaną cukinię, ananasy, paprykę, awokado, jabłka czy gruszki.
Ciasta? Dlaczego nie!
Wielu z nas nie wyobraża sobie ciasta bez jajek i mleka. Dla wegan zrobienie takiego specjału to kwestia odpowiedniego doboru składników. Mleko można zastąpić roślinnym – sojowym, owsianym, migdałowym czy kokosowym. Takie ciasta są najczęściej zrobione na bazie oleju i pełne aromatycznych składników – owoców, czekolady, orzechów. Wiele przepisów podaje, by do takiego ciasta dokładać banany, które poprawiają konsystencję i nadają im wyjątkowego smaku. Istnieje również wegański odpowiednik tradycyjnego sernika – wykonany z sera sojowego tofurnik.
Niezapomniane sałatki
Wegańską specjalnością są również sałatki, które okazują się być feerią smaków i niezwykle zdrowymi potrawami. Weganie śmiało łączą dostępne produkty, warzywa występują wraz z owocami i np. grillowanym tofu. W zakresie komponowania sałatek ograniczeniem tak naprawdę jest tylko wyobraźnia. Na rynku dostępnych jest nie tylko wiele warzyw i owoców, ale również kiełki, pestki, wszelkiego rodzaju orzechy i kasze, które z powodzeniem można dodać do sałatek – rekordy popularności w tym zakresie bije quinoa, zboże pochodzące z Ameryki Południowej, które ma lekko orzechowy smak i jest bogate w wiele witamin i składników odżywczych.
Dieta wegańska to temat rzeka, jest bogata w wiele substancji roślinnych, które mają korzystny wpływ na nasze zdrowie. Jest ona bardzo urozmaicona i czasami zaskakująca – bo któż z jedzących „tradycyjnie” wyobrażał sobie wcześniej wegańską pizzę, sernik bez sera czy ciasto bez jajek?
Zgadzam się w 100% :). Muszę kiedyś spróbować wegańskiej pizzy 😉
Szczerze powiedziawszy, to też się nad tym zastanawiam. Zawsze tylko brakuje czasu :).
Same pyszności 🙂
W końcu nikt nie mówił, że dieta wegańska musi być uboga, lub niesmaczna. Dla chcącego nic trudnego, wystarczy trochę poszukać przepisów lub samodzielnie eksperymentować :).
Dokładnie – dieta może być urozmaicona, smaczna i zdrowa nawet przy wykluczeniu pewnych produktów, np. pochodzenia zwierzęcego, czy też mlecznych lub zawierających gluten. Potrzeba tylko świadomości i chęci 🙂
Oczywiście nie należy popadać w przesadę przy wykluczaniu niektórych składników. Im jesteśmy bardziej radykalni w diecie, tym jest ona wg. mnie mniej zbilansowana i zdrowa. Takie jest przynajmniej moje osobiste zdanie 😉
Genialnie napisane cieszę się, że udało mi się trafić na tak dobrze opracowany serwis.