Rozbudź się o poranku – kawa nie tylko w filiżance

Marcin Marzec 21, 2016 0
Rozbudź się o poranku – kawa nie tylko w filiżance





Kawa ma w sobie coś niezwykłego. Sama myśl o niej sprawia, że czujemy się bardziej rześcy. Nic więc dziwnego, że jest ona pierwszym napojem po jaki sięga co druga osoba tuż po przebudzeniu. Jej aromat wypełnia nam niejednokrotnie cały dzień, czemu więc nie wykorzystać tego dobrodziejstwa i nie wzbogacić swojego życia w jeszcze większe ilości kawy, które co ciekawe, wcale nie odbiją się negatywnie na naszym zdrowiu? Mamy tu na myśli perfumy z nutą kawy, o których opowiemy w najnowszym materiale!

Dla kobiet czy dla mężczyzn?

Zastanawiasz się zapewne, jak do tematu podeszli zawodowi perfumiarze i jak zakwalifikowali ten zapach. Cóż, podobnie jak woń alkoholi czy tytoniu, również kawa (taka prawdziwa – silna i głęboka) to nuta zarezerwowana dla perfum męskich. Perfumy damskie muszą niestety zadowolić się jej lekkimi odmianami, nieco przypominającymi cappuccino. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by mimo to wykorzystywać jej woń do produkcji perfum, o czym przekonują nas producenci. Jacy? Jeśli chcesz wiedzieć więcej, koniecznie zostań z nami!

Niszowy zapach Black Opium

Choć w ostatnim czasie, cieszy się coraz większą popularnością, wyrób marki Yves Saint Laurent na samym początku miał nieco kłopotów. Jest specyficzny i nie tyle trzeba do niego przywyknąć, co po prostu, nie sprawdzi się na każdej skórze. Chociaż czujemy tu ewidentnie słodką nutę kawy, nie siekierę, połączenie jej z gruszką, kwiatem pomarańczy i jaśminem z całą pewnością zasługuje na uwagę. Czy jednak taką kawę powinny nam serwować perfumy damskie i pod taką postacią spodziewają się jej najbardziej zagorzałe fanki? Z całą pewnością nie. Mocnych akordów należy szukać gdzie indziej.

A*men Thierry’ego Muglera

Mocną kawę znajdziemy w nucie podstawowej perfum A*men Thierry’ego Muglera. Choć jak wiadomo, w zapachach tego perfumiarza zawsze dzieje się wiele, nie można mu odmówić fantazji. Nie inaczej jest w przypadku tego flakonika, który mocną kawę łączy z paczulą i karmelem. Gdzieś w tle pobrzmiewa wanilia, suszone owoce, mleko i miód, który doskonale spaja całość. I choć z założenia jest to zapach skierowany do mężczyzn, nic nie stoi na przeszkodzie, by spróbować go również na kobiecej skórze.

Słodka, lecz wyczuwalna kawa w Rebelle

Innym ciekawym zestawieniem dedykowanym kobietom, jest bez wątpienia zapach Rihanny – Rebelle. Chociaż ziarna mieszają się tam z całą masą czekolady, efekt jest ciekawy, choć przez wielu porównywany do świątecznego zapachu choinki ozdobionej przeróżnymi czekoladkami. Spróbować zawsze warto.

Leave A Response »

You must be logged in to post a comment.

Inline
Inline