Za oknami zaczyna się robić coraz chłodniej, dlatego postanowiłem przedstawić Wam 5 produktów, których zastosowanie w codziennej diecie, pozwoli cieszyć się lepszym zdrowiem, a ponadto uniknąć, albo chociaż zminimalizować efekty przeziębienia oraz grypy.
Nie bez powodu zdjęciem głównym tegoż artykułu jest czosnek. Często określany jako naturalny antybiotyk powinien być podstawą diety w okresie jesienno-zimowym. Okazuje się, że zawarte w nim związki siarki, przy systematycznym jedzeniu ok. 2 ząbków czosnku dziennie, potrafią skutecznie walczyć z drobnoustrojami, a ponadto mobilizowały krwinki białe do obrony. Należy dodać, że jego nieprzyjemny smak oraz zapach można zneutralizować, np. podając go z wędliną czy doprawiając nim mięso.
Kolejnym produktem, z uwagi na wysoką zawartość witaminy C jest cytryna. Jest to wspaniałe źródło beta-karotenu, witamin z grup B, E, potasu, magnezu, sodu oraz żelaza. Ponadto, cytryna przyspiesza procesy trawienne, co bezpośrednio przekłada się na oczyszczanie organizmu ze szkodliwych toksyn. Zawarta w cytrynie witamina C zawiera jej na tyle, że pomaga łagodzić przebieg infekcji oraz wspomagać proces leczenia.
Ostatnim ze ‚zdrowego trio’ jest miód. Warto dodać, że nie każdy miód można zaliczyć do kategorii zdrowia, z uwagi na stopień przetworzenia. Wielu producentów dorzuca do niego uzupełniacze i dodatki, które powodują utratę leczniczych właściwości tego produktu, a okazuje się, że ich lista jest całkiem spora. Z uwagi na sporą zawartość cukrów w miodzie, zalecany jest on przede wszystkim osobom uprawiającym sporty oraz pracującym fizycznie. Ponadto, miód działa ochronnie na nasz układ krwionośny oraz wątrobę, co przy dzisiejszym stylu życia ma niebagatelny wpływ na nasze zdrowie. Co więcej, miód posiada również właściwości przeciwzapalne oraz oczyszczające. Jest częstym dodatkiem do produktów kosmetycznych.
Jak widać, nie potrzeba naprawdę wiele, by urozmaicić naszą dietę w produkty, które nie tylko przyzwoicie smakują, ale i również pozwalają cieszyć się lepszym zdrowiem i trzymać się z dala od przeziębienia i grypy. Antybiotykoterapia jest bardzo szkodliwa dla organizmu, a poza tym – kto z nas lubi chorować? Oczywiście, pytanie jak najbardziej z kategorii retorycznych… 😉
